Germaine Stapleton

zajęty wygląd Madelaine Petsch
godność Germaine Stapleton
data urodzenia 26.11.1994 r.
miejsce urodzenia Dallas
wzrost 164 cm
waga 52 kg
miejsce pracy UCSF Medical Center
stanowisko Pielęgniarka
orientacja Hetero
stan cywilny Panna
miejsce zamieszkania West, Sunset District

wyznanie Katoliczka
choroby Depresja
leki Antydepresanty
kartoteka Brak

Znaki szczególne
Tatuaż małej rybki koi na nadgarstku

Charakter

Jeśli kogoś lubi poświęci dla niego wszystko. W miłości jest oddana i lojalna, uczucia okazuje gwałtownie - bywa zarówno namiętna jak i zazdrosna.
Nie wybacza krzywd, nie ważne jak wielkich czy poważnych. Będzie pamiętać i wypominać nawet kradzież linijki w pierwszych latach szkoły. Jeśli kogoś nienawidzi nie ukrywa tych uczuć i potrafi obiektowi swojej nienawiści poważnie zaszkodzić.
Świetnie zorganizowana i skupiona na celu, pracowita i wytrwała w dążeniu do celu.

Freeform

Ger - jak zwykli nazywać ją znajomi - pochodziła z dobrej rodziny, dość przeciętnej na tle całego przekroju społeczeństwa. Jako jedynaczka zawsze miała lepiej, rodzice traktowali ją jak oczko w głowie. Miała niewielką grupkę znajomych, najlepszą przyjaciółkę i spokojne życie na przedmieściach Dallas. Doświadczyła kilku gorszych momentów, kilku lepszych. Jak każdy z nas.
Germaine rozpoczęła wymarzoną pracę pielęgniarki w Baylor University Medical Center w Dallas. Tam, podczas jednego z dyżurów, poznała młodego rezydneta kardiologii, Jeffreya Bucknera. Dwa lata później został jej narzeczonym.
Niedługo po zaręczynach zamieszkali razem w mieszkaniu Jeffa. Wszystko układało się jak w bajce - planowali ślub i wesele, jeździli oglądać lokale i porównywali pomysły na motyw przewodni całej uroczystości. Rodzice ich wspierali i pomagali jak mogli. Wybór sukni ślubnej, degustacja tortu, ustalenie menu i zamówienie kwiatów. Całość była dopięta na ostatni guzik i pozostało tylko czekać na ten cudowny dzień.
Równo tydzień przed ich ślubem Jeffrey Buckner został oficjalnie uznany za zaginionego. Podczas wieczoru kawalerskiego wyszedł gdzieś zadzwonić i nie wrócił do znajomych. Nikt nie wiedział co się z nim stało. Po obejrzeniu nagrań widać jak odchodzi kawałek od wejścia do baru, niestety w obszar którego nie obejmują kamery. Nigdy więcej nie był widziany, jakby rozpłynął się w powietrzu.
Germaine żyła praktycznie tylko poszukiwaniami swojego narzeczonego - rozwieszała plakaty, prowadziła stronę na facebooku poświęconą zaginięciu Jeffreya i była w stałym kontakcie z policją. Mimo tych wszystkich starań chłopaka nigdy nie odnaleziono. Całe te poświęcenie ze strony dziewczyny skończyło się tym, że straciła pracę, którą od dłuższego czasu mocno zaniedbywała. Do tego doszła nowa znajoma, przyjaciółka, która miała już nigdy jej nie opuścić - depresja.
W pierwszą rocznicę zaginięcia podjęła decyzję, że dłużej tu nie wytrzyma. Tydzień zajęło jej zaplanowanie wszystkiego, znalezienie miejsca, mieszkania i dogadania rozmowy o pracę. Pożegnała Dallas i Jeffreya, jeżeli gdziekolwiek tam jest. Postanowiła, że jedynym sposobem na dalsze życie jest zapomnienie o tym poprzednim. Od miesiąca mieszka w San Francisco, pracuje w szpitalu i stara się zapomnieć o przeszłości. Wszystko to co się wydarzyło jest jej tajemnicą, o której nie mówi nikomu.