Liselotte Vesely

zajęty wygląd Eva Green
godność Liselotte Evan Vesely
data urodzenia 18.09. 1985 r.
miejsce urodzenia Sztokholm, Szwecja
wzrost 170 cm
waga 53 kg
miejsce pracy KTVU FOX 2
stanowisko producent
orientacja hetero
stan cywilny wdowa
miejsce zamieszkania Central, Haight Ashbury

wyznanie agnostyczka
choroby zmęczenie organizmu spowodowane wytężoną pracą i używkami
leki brak
kartoteka brak

Znaki szczególne
Kruczoczarne włosy, niebieskie, wyraziste oczy z nutą zieleni, czerwona szminka na ustach, mocny makijaż, przeważnie ubiera się bardzo elegancko

Charakter

Liselotte łatwo przyczepić metkę zimnej suki, gdyż nie robi nic, aby postrzegano ją inaczej. Jest bystra i inteligentna, oraz wyrachowana. Jak mówi tego ostatniego nauczyła się od męża. Ma skłonność do manipulowania ludźmi i traktowania ich przedmiotowo, w obejściu jest chłodna, a ludzie z jej otoczenia rzadko mają okazję zobaczyć inną stronę jej natury. Profesjonalistka i perfekcjonistka, dużo zapału wkłada w swoją pracę i nie znosi, gdy ktoś inny jest nieprzygotowany, lub zachowuje się jak amator. Ona zawsze jest gotowa na wszystko, w stresujących sytuacjach zachowuje zimną krew. Pracoholiczka, zwłaszcza po śmierci męża, spełnia się przez pracę. Uparta i przeświadczona o tym, że tylko ona ma rację, a cała reszta świata ma się nagiąć do jej woli. Wydaje się, że nigdy nie spuszcza z tonu i nie pozwala sobie choćby na koleżeńskie żarty. Ma cięty język i lubi konkrety, a nie jakieś bezowocne pitu pitu.  Jest zdeterminowana do tego, by już nikt nie zrobił jej w balona i nie wykorzystał jej naiwności. O nie, teraz jest jej pora, żeby owijać sobie innych wokół palca i zwodzić ich na manowce. Z tego powodu rzadko pokazuje po sobie, że nie ma serca z lodu i że też ma uczucia, a nie samo wyrachowanie i czysty profesjonalizm.

Freeform

* Córka szwedzkiej aktorki młodego pokolenia Charlotte Lind i amerykańskiego operatora kamery, Evana Wilsona. Jej rodzice poznali się w Sztokholmie, gdzie jej ojciec uczestniczył w produkcji filmu. Filmu, w którym grała jej matka. Romans między tą dwójką rozgorzał szybko i trudno powiedzieć, czego od siebie oczekiwali. Żadne z nich chyba nie spodziewało się, że z tego będzie coś więcej, mimo szumnych deklaracji miłości. Dlatego kiedy matka Lise oświadczyła mężczyźnie, że jest w ciąży, ten zerwał kontakt i wrócił z ekipą do Stanów, zostawiając ciężarną Charlotte w Szwecji. Kilka miesięcy później na świat przyszła Liselotte Evan Lind. Przyjście na świat dziewczynki oznaczało dla młodej matki kres kariery aktorskiej, przynajmniej na pewien czas, a kiedy nie dostawała propozycji aktorskich, miały problem z związaniem końca z końcem. Liselotte spędziła w Szwecji pierwsze 6 lat życia, jej pierwszym językiem był szwedzki.
* Po szóstych urodzinach córeczki Charlotte postanowiła, że jej ojciec mógłby im pomóc, zamiast całkowicie odciąć się od odpowiedzialności. Dlatego matka i córka wsiadły w samolot do Stanów, z zamiarem odszukania tatusia. Nie okazało się być to takie trudne, bo  Evan Wilson był dość znanym operatorem. Liselotte z matką trafiły do Los Angeles i szybko dostały adres ojca Lise. Ale będzie miał niespodziankę! Okazało się, że największego szoku doznała sama Charlotte, gdy okazało się, że Evan ma żonę i syna, kilka lat starszego od Liselotte. Poczuła się wściekła i oszukana i postanowiła, że niczego od Wilsona nie chce, nawet pomimo swojej trudnej sytuacji. Ojciec Liselotte odnalazł ich jednak, pokajał się za swoje kłamstwa, chociaż Charlotte nie byłą mu skłonna przebaczyć. Zaoferował pomoc finansową, kiedy jednak jej matka ją odrzuciła doznała drugiego szoku w krótkim czasie. Być może dla żadnego z nich nie był to zwykły romans, skoro Evan się oświadczył. Oczywiście najpierw musiał stoczyć batalię sądową z obecną żoną. Jednak dwa lata później Lise była druhenką na ślubie rodziców. Przed matką i córką otworzyły się nowe możliwości, jej matka wznowiła karierę aktorską, a Liselotte poszła do szkoły, zderzając się z nowym, amerykańskim otoczeniem. Początkowo było jej trudno, ale chyba dość szybko wsiąknęła w ten świat, zwłaszcza, że znała już podstawy języka.
*  Wchodząca w wiek nastoletni Liselotte była samotnym dzieckiem. Nie brakowało jej przyjaciół, była dość popularna, ale miała wiecznie zajętych rodziców, przez co widywała ich tylko wieczorami i zajmował się nią tabun opiekunek. Jak to dziecko, któremu nie poświęca się uwagi Lise usiłowała ją na siebie ściągnąć wszelkimi możliwymi sposobami, a to przez gorsze oceny, a to przez różne wyskokowe zachowania. Plus był taki, że szybko stała się samodzielna i opiekunki były zbędne. Był to jednak zwiastun problemów, w postaci imprez i wczesnego wpadnięcia w objęcia używek i nieciekawego towarzystwa. Liselotte już nie obchodziło, co rodzice na to powiedzą, ale ci w końcu dostrzegli pogłębiający się problem. Jednak zdyscyplinowanie córki okazało się trudniejsze niż podejrzewali. Sposobem stały się liczne zajęcia pozalekcyjne, jak zajęcia z fotografii, a chociaż problem został odsunięty na dalszy plan to nie zniknął. Już wcześniej Liselotte latała wszędzie z aparatem, robiąc zdjęcia, teraz miała szansę naprawdę się w tym kierunku rozwinąć. Bo kim mogłaby zostać córka operatora kamery i aktorki? Jednak nieobecność rodziców i wmieszanie się w nieodpowiednie towarzystwo, zostawiło w niej ślad w postaci zmiany charakteru. Już wtedy pojawił się w jej zachowaniu ten chłód, brakowało jej wrażliwości  i tego "czegoś". Nigdy nie mogłaby zostać aktorką, ani nawet fotografem, nie zawodowo, chociaż po dziś dzień, pozostało to jej pasją. Nie z charakterem "głównej księgowej". A jednak  w tym środowisku czuła się jak ryba w wodzie, bo w nim się wychowała, dlatego przyszedł czas podjęcia decyzji co do ukierunkowania się zawodowo, postanowiła zostać producentem.
* W college'u jednak i na studiach powrócił stary problem z używkami. Liselotte imprezowała częściej, niż chodziła na zajęcia i wydawało się, że tym razem jest to zamknięte koło, od którego nie da rady się uwolnić. Ratunek przyszedł z niespodziewanej strony, gdy pewnej niedzieli na "rodzinnym obiadku" poznała Alexandra Vesely, Amerykanina gruzińskiego pochodzenia. Był 10 lat starszym inżynierem i przyjacielem jej ojca, który przewijał się na różnego rodzaju imprezach w domu Wilsonów, ale dla Lise był nowym odkryciem. Z pewnością nie spodziewała się, gdzie ta znajomość ich zaprowadzi. Alexandr był bystry, doskonale im się rozmawiało, ale potrafił ją też zrozumieć, przemówić do jej rozsądku. Mogła na nim polegać, a także dzięki niemu po raz pierwszy poczuła, że może trzymać swój pociąg do używek w ryzach. Był podobnie do niej chłodno usposobiony, co okazało się doskonałą przykrywką, dla prawdziwych używek. Przez Alexandrem Liselotte była w kilku związkach, żaden jednak nie był na poważnie, bo nie chciała brać na siebie odpowiedzialności za kogoś, z nim jednak było inaczej i chociaż ta miłość nie była jak wybuch fajerwerków, przy nim Lise poczuła się "w domu". Oświadczył jej się jeszcze na studiach, pomimo różnicy wieku i otoczenia, które nie do końca ich związek akceptowało. Kilka miesięcy po zakończeniu studiów pobrali się. Początkowo było jak w bajce, rozumieli się bez słów i dbali o siebie. Liselotte naprawdę się zakochała, chociaż było to uczucie, nad którym długo musiała pracować. Przeprowadzili się do San Francisco, gdzie pod nazwiskiem męża mogła zacząć karierę w branży, nie chciała aby zarzucono, jej, że wybija się na nazwisku ojca, chociaż oczywiście na dłuższą metę, było to nieuniknione. Zwłaszcza, gdy w stosunkowo młodym wieku zaczęła odnosić sukcesy.
* Liselotte i Alexandr byli nieco dziwnym, ale zgranym i zgodnym małżeństwem. Oboje dużo pracowali, cenili więc chwile spokoju we dwoje. Liselotte zawsze była przekonana, że może mu wszystko powierzyć i całkowicie zaufać. Pierwszą poważną różnicą zdań były dzieci, otóż Lise chciała je mieć, a Alexandr nie, od czego zaczynały się kłótnie, ale chociaż potrafiła być zimna i oschła wobec całej reszty świata, to nie wobec męża. Jako żona uważała, że nie ma sobie nic do zarzucenia, może tylko ślepotę. Tak długo uważała, że mają problemy, ale są ze sobą szczerzy. Nie zauważyła jak coraz bardziej poświęca się pracy, podczas gdy jej małżeństwo pod fasadą perfekcyjności staje się jałowe. Zaczęła pracę w KTVU, zajmując się początkowo mniej istotnymi projektami i przechodząc do tych poważniejszych i bardziej znaczących.
* W końcu kiedyś klapki musiały spaść z jej oczu i dostrzegła, że jej mąż prowadzi drugie życie, o którym ona nie ma pojęcia, szemrane interesy. Najgorsze jednak było to, że ją zdradzał. Tego nie potrafiła przełknąć, a gdy wyrzuciła mężowi swoje żale, on powiedział "żeby nie była dzieckiem". Liselotte czułą się oszukana, manipulowana i wykorzystana, zaczęła wątpić, czy Vesely kiedykolwiek ją kochał. Od tej pory między małżonkami trwała zimna wojna, że tak się jednak skończy, tego by nie podejrzewała. Cztery miesiące temu jej mąż zginął w wypadku samochodowym, z czym Lise kompletnie nie potrafiła sobie poradzić. Z jednej strony ich małżeństwo powoli stawało się tylko na pokaz, nie potrafiła mu wybaczyć zdrad, a z drugiej wciąż go kochała i nic nie mogła na to poradzić. Wtedy dopadli ją starzy przyjaciele - alkohol i narkotyki. Tym razem nie mogła na nikogo liczyć, nie chciała. Po kilku tygodniach walki z nałogami przezwyciężyła je i rzuciła się w wir pracy. Przestała nosić czerń i skupiła się na tym, by nigdy więcej nie dać się tak oszukać.

* Po śmierci męża znalazła dokumenty, z których domyśliła się, że należał do Syndicate Bianco. Nie dziwiło jej to specjalnie, była to kolejna strona Alexandra, z której go nie znała. Spaliła wszystkie jego dokumenty.
* Po mężu odziedziczyła sporą fortunę, jednak wciąż na niego wściekła, część oddała na cele dobroczynne, a z reszty zakupiła sobie nowe lokum.
* Chciałaby mieć dzieci, albo chociaż dziecko, w tym jednak z jej zmarłym mężem się nie dogadywali, a Liselotte wie, że zegar biologiczny nie śpi i się nie zatrzymuje.
* Od dawna ma problemy z alkoholem i narkotykami, od których się uzależniła jeszcze jako nastolatka. Przez wiele lat udawało jej się pozostawać abstynentką, ale teraz jedyne co powstrzymuje ją od wpadnięcia w nałogi jest jej pracoholizm. Tylko w paleniu papierosów i kawy się nie ogranicza.
* Z kolei jej organizm, najpierw spustoszony przez nałogi, a teraz przez pracoholizm jest wycieńczony bardziej niż kiedykolwiek.
* Zna szwedzki, angielski i francuski. Mimo, że od wielu lat mieszka w Stanach, ma podwójne obywatelstwo, i ma lekko spaczony akcent, przez to, że jej pierwszym językiem był szwedzki.
* Nie znosi swojego drugiego imienia.
* Wciąż jest zapalonym i uzdolnionym fotografem, ale nie dzieli się z nikim swoimi pracami.