góra
dół

Go down

Silver Spur Empty Silver Spur

Pisanie by San Francisco Sob Mar 21 2020, 15:38




Silver Spur




Ostatnio zmieniony przez Elisa Warren dnia Pią Mar 27 2020, 22:06, w całości zmieniany 3 razy
San Francisco

San Francisco


Powrót do góry Go down

The author of this message was banned from the forum - See the message

Silver Spur Empty Re: Silver Spur

Pisanie by Tony Di Carmine Sob Mar 28 2020, 19:45

I do baru wszedł on - z papierosem w zębach i lekko zmęczonym wyrazem twarzy. Cały dzień latał z ekipą latali po mieście załatwiając pozwolenia i gadając ze związkami. Czasem trudno jest przekonać ludzi, że muszą brać takie, a nie inne materiały i po ustalonej z góry cenie od jednego przedsiębiorcy (i jego firm córek). Przemysł budowlany, to jednak brutalna sprawa, podobnie, jak inne zadania, w których jego ekipa brała udział. Przegarnął włosy i dotknął opuszkami palców otarcie na skroni. Do tego pęknięta warga, neh pewnie MJ będzie się dziwnie patrzeć. W końcu ile śladów pobić może mieć mechanik? Tak, czy inaczej stojąc przy drzwiach dopalił papierosa i wgniótł go w popielniczkę przy drzwiach. Chwilę rozglądał się na boki, aż wypatrzył swoją kobietę. Lekko się uśmiechnął i cicho podszedł za jej plecy i lekko "wbił" palce w jej boki pod żebrami. Spodziewał się, że podskoczy przestraszona, albo rozbije mu kieliszek na głowie. Choć w sumie wolałby już dziś więcej w nią nie oberwać, starczy awantury ze związkowcami. Przypomniał sobie ciosy głowę i drugi w zęby. Przy pierwszym miał wystarczająco rozsądku, aby nadstawić czoło, to facetowi złamał palec, przy tym w zęby nie miał tyle szczęścia, ale krzesło rozbite na jego plecach w pełni rekompensowało obrażenia. Bójka w biurze nie była zbyt dobry pomysłem, szczególnie z tymi facetami. Ale też nie było źle - jeden skończył z długopisem wbitym w dłoń, drugi ze złamanym palcem i krzesłem rozwalonym na plecach. Na przyszłość trzeba zainwestować w paralizator, albo gaz pieprzowy. Ostateczny plus taki, że z nożem na gardle (dosłownie) podpisali umowę na dostawy materiałów na budowę. Jednak myślami szybko wrócił do Mary Jane
- Hej, piękna - o ile nie odstał od niej, to usiadł obok i zamówił whiskey
Tony Di Carmine

Tony Di Carmine


Powrót do góry Go down

The author of this message was banned from the forum - See the message

Silver Spur Empty Re: Silver Spur

Pisanie by Tony Di Carmine Nie Mar 29 2020, 00:18

Czasem nie ogarniał, co właściwie MJ robiła w swojej pracy. Niby była dziennikarką, ale jej sprawy były mało związane z dziennikarstwem, w sensie miała same dziwne i śmieszne tematy, jak choćby to teraz - napad na sklep i kradzież papieru toaletowego, co? Nie słyszał nic o pladze biegunki, więc to była jakaś parodia. Aż było mu jej szkoda, że musi brać na siebie tak idiotyczne zadania.
- Nic się nie stało, potknąłem się o własne nogi i upadłem - kłamstwo było oczywiste bardziej, niż sarkazm - Jaki papier i czemu ja miałbym go kraść? - lekko się uśmiechnął i zgasił papierosa w popielniczce, po czym wziął whiskey. Upił trochę ze szklanki - Czemu akurat Ty musisz zajmować się takimi sprawami? Nie mieli nikogo innego? - znaczy rozumiał, że była jedną z najmłodszych w swojej pracy i dawali jej najgorszą pracę, ale bez przesady. Przynajmniej on miał "normalną" pracę mechanika i absolutnie legalną i odpowiedzialną i takie tam. Ta, ostatnie, co robił przy samochodzie, to podcinał przewody hamulcowe pewnej niewygodnej osobie, więcej psuł przy samochodach, niż w nich naprawiał. Dopił whiskey, po czym położył dłoń na jej dłoni i drażnił opuszkami jej wierzch. Lubił się z nią drażnić w mało inwazyjny sposób. Może nie powinien pić dziś aż tyle? Może trzy piwa i pięć szklanek whiskey starczy, w końcu jeszcze musi dojechać do domu. Oczywiście jego myśli krążyły gdzieś indziej, obecnie nawet nie zahaczając o MJ, drażnił ją instynktownie
Tony Di Carmine

Tony Di Carmine


Powrót do góry Go down

The author of this message was banned from the forum - See the message

Silver Spur Empty Re: Silver Spur

Pisanie by Tony Di Carmine Nie Mar 29 2020, 13:31

Jedynie wywrócił oczami na jej słowa, widać miała jakąś dziwną frajdę w zadawaniu mu dziwnych pytań. Jeszcze sugerowała mu, że jest przestępcą, a przecież bandyterka to ostatnie z czym miał do czynienia. Przynajmniej oficjalnie i ona nic o tym nie wiedziała i lepiej, aby tak pozostało. Zasadniczo nawet, gdyby ten związek wypalił na dłuższą metę, to wolałby to ukrywać.
- Cóż, pewnie czarnuchy ukradły. Kto inny mógłby zrobić coś tak głupiego? - zasadniczo prawda, nikt normalny nie robił takich akcji. No, może mexy, ale też w to wątpił.
- Może powinnaś rzucić tę robotę? Marnujesz się tam - powiedział przewrotnie, bo wiedział jak jej zależy na pracy. Upił trunku i odstawił szklankę na blat.
- Bardzo poważna sprawa - spojrzał jej w oczy i powiedział z ironią i odgarnął jej włosy z twarzy. Może to była miłość, może zwykłe zauroczenie, ale udział w niej obecnie najpiękniejszą kobietę jaką kiedykolwiek widział i wiedział, że dobrze się dogadują. Zasadniczo nie było trzeba niczego więcej. Uśmiechnął się, gdy dziewczyna pocałowała go w policzek. Zdecydowanie do siebie pasują.
- Nic takiego, kochanie. - na szybko wymyślał bardziej kreatywną wersję. - Potknąłem się w warsztacie o kabel i upadłem na twarz, dobrze że zęby całe - przy kolejnej okazji weźmie paralizator na rozmowę ze związkami, zdecydowanie.
Tony Di Carmine

Tony Di Carmine


Powrót do góry Go down

The author of this message was banned from the forum - See the message

Silver Spur Empty Re: Silver Spur

Pisanie by Tony Di Carmine Nie Mar 29 2020, 20:46

- To wszystko przez przemoc w mediach, wszędzie trąbią o zabójstwach, kradzieżach i rozbojach - wypił trunek i odstawił szklankę na blat, oczywiście zdawał sobie sprawę z tego, jakim hipokrytą był krytykując przemoc. - Później każdy chce się bawić w Billy'ego The Kida, albo Clinta Eastwooda z trylogii i efekty są jakie są - a były takie, że sam za dzieciaka lubił westerny, boks i klasyki VHS. Ale nie był przemocowy, zazwyczaj. No, tak więc przemoc w mediach była zła
- Ale przynajmniej dzięki temu masz co robić - puścił do niej oczki, po czym położył jej rękę na udzie i wpatrywał się w nią z uśmiechem. Było dobrze, nawet bardzo dobrze. - Gdyby nie przemoc i sport, to zawód dziennikarza przestałby mieć sens - rzucił luźnym spostrzeżeniem
- Tak, wszystko okej. Czasem tylko zdarzy się jakiś wypadek, jak to w warsztacie - wpatrywał się w nią bez mrugnięcia okiem, gdy dotykała jego siniaków i otarć na twarzy. Widać jej chyba też zależało. Oczywiście chciałby czasem powiedzieć jej, czym się zajmuje, ale nie mógł. Tak miał już długo, - musiał ukrywać co robi nawet przed osobami, z poza rodziny, na których mu zależało. Wcześniej przed swoimi ex, a teraz przed nią. Najlepiej zapomnieć o tym i zostawić pracę w pracy, a życie prywatne poza praca. Teraz liczyła się tylko ona.
- Coś ciekawego widzisz? - zapytał, gdy tak patrzyła na jego twarz
Tony Di Carmine

Tony Di Carmine


Powrót do góry Go down

The author of this message was banned from the forum - See the message

Silver Spur Empty Re: Silver Spur

Pisanie by Tony Di Carmine Wto Mar 31 2020, 23:57

Alkohol działał na niego rozluźniająco, do tego muzyka odprężała go całkowicie. To był długi dzień, ale kończący się w całkiem miły sposób. Zasadniczo MJ była lepsza, od terapeuty - była naturalna i całkiem zabawna, nawet gdy nie piła. Teraz jednak alkohol najwyraźniej rozluźnił i ją. W sumie, jak gdyby się nad tym zastanowić, to oboje byli z różnych światów - on, "dziecko mafii", ona z dobrego bogatego domu. Wiedział, w jakich związkach kończyli tacy jak on, najczęściej był to związek z narkotykami, dziwkami i hazardem. Mało kto, z nich tworzył normalny związek. MJ zawsze uśmiechnięta i trochę naiwna. Urzekało to go w niej, zupełnie jakby dziewczyna nie zdawała sobie sprawy z niektórych rzeczy, a on ją okłamywał. Niestety, lepszy cień prawdy w jego w jego przypadku.
Lekko przymknął oczy, a jej słowa docierały do niego, jak przez szybę. Odciął się od świata rzeczywistego błądząc gdzieś po swoim umyśle. W domu miał butelkę jaggermaistera i pomarańczówkę. Może by tak odwieść ją do domu, wrócić do siebie i opróżnić obie? Nie, to był zbyt długi dzień, który kończył się dobrze. Po co to marnować? Lepiej zakończyć ten wieczór w dobry sposób. Odruchowo odpalił papierosa i niespodziewanie kiedy MJ go pocałowała. Uśmiechnął się nieznacznie kładąc rękę na jej kolanie i nachylił się mówiąc jej do ucha.
- Ten ktoś ciekawy ma bardzo ciekawą propozycję. Jedziemy do Ciebie, czy do mnie? - położył dłoń na jej policzku z drugiej strony głowy, lekko przyciągnął do siebie i pocałował ją w skroń. Następnie się wyprostował, wyjął z portfela 50 dolarów i zostawił je na stole. Czekał tylko na jej reakcje, aby wsiąść do samochodu i obrać kierunek.

/zt
Tony Di Carmine

Tony Di Carmine


Powrót do góry Go down

The author of this message was banned from the forum - See the message

Silver Spur Empty Re: Silver Spur

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry


Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach